4 kwietnia 2025 r. w Galerii Sztuki na Zdrojowej odbyła się piękna wystawa malarstwa i nie tylko zatytułowana "Powroty" autorstwa uznanej artystki Grażyny Baradziej-Tomiczek.
Spotkanie zaszczycili swoją obecnością - Anna Skotnicka-Nędzka - Wójt Gminy Jaworze, prezesi, przewodniczący stowarzyszeń, kół działających na terenie gminy Jaworze, Bożena Formas-Mądry - kustosz Muzeum Miejskiego w Żywcu, artyści zaprzyjaźnieni z galerią, rysownik Józef Smoliński, przedstawiciele Grupy Plastyków „Jaskółka” z Bestwiny i przedstawiciele grupy Kalejdoskop Sztuki z Jaworza. Obecni byli również rodzina, przyjaciele i znajomi Grażyny Baradziej-Tomiczek.
Wystawę "Powroty..." uroczyście otworzyła dyrektor Ośrodek Promocji Gminy Jaworze Jolanta Witkowska, która po przywitaniu licznie zgromadzonych gości, podziękowała Grażynie Baradziej-Tomiczek za przyjęcie zaproszenia do Jaworza.
W pierwszej kolejności głos zabrała córka artystki, Patrycja Tomiczek-Biela, która opowiedziała o nowym wyzwaniu jakim, od niedawna jest dla niej i artystki współpraca artystyczna mamy z córką. Przytoczyła kilka anegdot i zabawnych sytuacji jakie miały miejsce podczas organizacji jubileuszowej wystawy artystki. Uchyliła również rąbek tajemnicy o dalszych planach i nowych pomysłach. Następnie głos zabrała wieloletnia przyjaciółka artystki Jolanta Jurzak, która w niezwykle ciepły sposób przywołała piękne wspomnienia z początków jej przyjaźni z artystką. Opowiedziała historię wspólnie wspierających się twórczo mam. Na zakończenie Pani Grażyna bardzo ciekawie opowiedziała o sobie i swojej pasji do malowania.
Artystka: ...o sobie… kocha twórczość wszelaką, od realizmu po abstrakcję; ...o sztuce… daje jej wytchnienie, uspokaja, przenosi w inny świat, pozwala przetrwać trudne chwile, zawsze zmusza do refleksji, przynosi radość, ale bywa, że i mękę tworzenia, gdy ręce nie są w stanie oddać tego, co czuje serce, dusza i głowa; ...o technice… wyznaje zasadę niczym nie ograniczonej duszy, zatem techniki ekspresji dobiera w zależności od nastroju; ...o wystawie… z całego serca dedykuje ją moim Wnukom…