Grupa liczy około 20 osób. Prezentuje folklor Śląska Cieszyńskiego: tradycyjne pieśni i tańce, takie jak polka, świniak czy cieszyniak. Oprócz programów okolicznościowych ma w swoim repertuarze śpiewogry: Smowy u Hanki w Jaworzu i Jaworski wiesieli – obrzęd dożynkowy autorstwa Jana Chmiela, piszącego wiersze gwarą.
Zespół organizuje spotkania z poezją i śpiewem w różnych regionach Śląska Cieszyńskiego. Jest współorganizatorem Biesiad Jaworzańskich, Majówek, Jaworzańskiego Września, Tłustego Czwartku, gdzie stara się przekazać zwyczaje i gwarę przodków.
Koncertował za granicami kraju – w Czechach, Słowacji, a także we Lwowie.
Występuje w strojach cieszyńskich, z uwzględnieniem okryć wierzchnich, jak szpencer czy jakla – szytych z zachowaniem tradycyjnego charakteru stroju.
W skład zespołu Jaworze wchodzi zespół muzyczny: skrzypce, klarnet, bas i akordeon.
Zespół corocznie bierze udział w Tygodniu Kultury Beskidzkiej. w 2014 roku otrzymał Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Kierowniczką zespołu jest Danuta Pawlus.
Na zaproszenie ks.Christofera Schulera Zespół w dniach 28.06 - 05.07 2024 r. gościł w Szwajcarii, w kantonie Berno, w dorzeczu rzeki Aare.
Relacja z wyjazdu:
Głównym punktem pobytu w Helwecji była uroczysta msza św w katedrze św. Apostołów Piotra i Pawła w Bernie, głównej świątyni Kościoła Chrześcijańskokatolickiego w Szwajcarii, wybudowanej w latach 1858-1864. Nabożeństwo z okazji parafialnego odpustu celebrowane było przez wielu księży z różnych zakątków świata pod przewodnictwem naszego Gospodarza, proboszcza parafii- Christofera Schulera. Po mszy w przedsionku świątyni o ciekawej mieszanej, romańsko- gotyckiej architekturze miał miejsce krótki, 15 minutowy występ Zespołu. Po miłym przyjęciu naszej prezentacji zostaliśmy zaproszeni do wspólnego parafialnego stołu, gdzie poczęstowano nas regionalnymi smakołykami. Po posiłku był czas na samodzielny spacer po znanej nam stolicy. Poruszając się po mieście w pięknych strojach śląskich byliśmy dla turystów z całego świata ciekawym elementem krajobrazu i wielu chętnie z nami robiło sobie zdjęcia.
Popołudniową atrakcją odpustowego dnia był występ naszego Zespołu w nawie bocznej kościoła. Przed licznie zgromadzoną publicznością przedstawiliśmy program prezentujący pieśniczki i tańce Śląska Cieszyńskiego. Zespół stanowiły 3 pary taneczne- Danuta Pawlus i Czesław Malchar, Anna Sikora i Kazimierz Wołowicz, Anna Frączek i Władysław Makowski, chór- Jadwiga Dudek, Barbara Dziergas i Barbara Pietrzyk oraz akordeonista- Józef Ryrych.
Koncert Zespołu został ciepło przyjęty i wiele franków trafiło do ,,kapelusza”.
Na zwiedzanie Szwajcarii podążyliśmy wraz z nurtem przepięknej rzeki Aare.
W kolejnym dniu zwiedziliśmy Thun- miasto w kantonie Berno, usytuowane nad Aare wpadającą do jeziora Thunersee. Zwiedziliśmy górujący nad miastem zamek z XII wieku starówkę z ratuszem,,stary kościół”. Przespacerowaliśmy się wzdłuż przepięknej rzeki, podziwiając jej niepowtarzalny lazurowy kolor, ogrom spienionej wody oraz rozdzielenie i łączenie rzeki , kontrolowane przez człowieka w zależności od poziomu wody.
W kolejnym dniu, podążając z nurtem Aare trafiliśmy po raz drugi do Berna, stolicy i siedziby rządu Szwajcarii, czwartego co do wielkości i ludności miasta kraju.
Podążając za naszym wspaniałym przewodnikiem, księdzem Christoferem zwiedziliśmy średniowieczne Stare Miasto wpisane na światową listę dziedzictwa kultury UNESCO. Proboszcz oprowadził nas po katedrze wzniesionej w stylu późnogotyckim w latach 1421-1575, gdzie zachwyciły nas witraże przedstawiające słynne wydarzenia ze Starego Testamentu, ambona i obustronne ławki oraz wspaniały portal katedry z 1490 roku przedstawiający scenę Sądu Ostatecznego. Dzięki hojności naszego Gospodarza mieliśmy okazję wejść na stumetrową, najwyższą w Szwajcarii neogotycką wieżę katedry i z tej perspektywy, w strugach deszczu zapoznać się z panoramą berneńskiej okolicy. Wejście na wieżę było wymagające, stąd każdy odważny 70- latek mógł swój wyczyn odnotować w pamiątkowej księdze. Z Zespołu zaszczytu zapisania się na wieki dostąpili- Anna Frączek, Kazimierz Wołowicz i Władysław Makowski( oraz trochę nielegalnie bo ciut za wcześnie- Anna Sikora).
Po zejściu z wysokości ks. Cristofer poprowadził nas do wieży zegarowej Zytglogge z 1530 roku po drodze pokazując liczne fontanny miejskie, na czele z Fontanną Wielkoluda przedstawiającą olbrzyma pożerającego małe dzieci.Odwiedziliśmy starą,klimatyczną czytelnię uniwersytecką, Galerię Sztuki Współczesnej oraz Kościół Francuski, najstarszy budynek sakralny stolicy, który współcześnie przyciąga miłośników architektury, sztuki i kultury.
W ostatnim dniu naszego pobytu w Szwajcarii zostaliśmy zaproszeni przez radę parafialną na obiad. Pyszny posiłek zjedliśmy w ośrodku pomocy uchodźcom przy parafii katolickiej w Bernie. Zgromadzonym przedstawiliśmy kilka śląskich, dla nich bardzo egzotycznych pieśniczek.
Nasyceni ruszyliśmy, zgodnie z biegiem Aare do Solury, miasta, w historii, którego szczególne znaczenie ma liczba 11. W mieście jest jedenaście kościołów i kaplic, jedenaście historycznych fontann, z pyszną , czystą,pitną wodą,Kanton Solury był jedenastym, który wstąpił do Konfederacji Szwajcarskiej. W kościele św. Ursusa, który zwiedziliśmy jest jedenaście ołtarzy i dzwonów, a schody zewnętrzne prowadzące do głównego wejścia mają podest co jedenaście stopni. W centrum miasta znajduje się grający melodię zegar, na tarczy którego jest jedenaście godzin. Lokalny browar o nazwie Öufi, co w lokalnej gwarze znaczy 11, produkuje piwo, o tej samej nazwie, które dzięki uprzejmości naszego Przewodnika, księdza Cristofera mieliśmy okazję zdegustować.
W Solurze mamy mocny polski akcent- Muzeum Tadeusza Kościuszki, znajdujące się w wynajmowanym przez niego mieszkaniu Franciszka Ksawerego Zeltnera, w którym nasz bohater narodowy spędził dwa ostatnie lata swojego życia. Mieliśmy okazję zwiedzić muzeum, przebywać w autentycznej przestrzeni, w której żył Kościuszko, obcować z autentycznymi meblami, przedmiotami, pamiątkami i ciekawą opowieścią przewodniczki.
Nasza druga w historii Zespołu wyprawa do Szwajcarii była podróżą z rzeką Aare- lewym, najbardziej zasobnym w wodę, najdłuższym na terenie Szwajcarii dopływem Renu.
Mamy nadzieję, że za jakiś czas, dane nam będzie odwiedzić Szwajcarię, obcować z gościnnymi ludźmi, podziwiać przepiękne krajobrazy, chłonąć piękno gór i wszechobecnej wody.
Kronikarka, Anna Sikora
STOWARZYSZENIA I ORGANIZACJE
INSTYTUCJE KULTURY
PLACÓWKI OŚWIATOWE
KOŚCIOŁY
Strona opgj.pl używa plików cookie aby ułatwić Internautom korzystanie z naszych stron www oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci Twojego komputera lub innego urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zmienić ustawienia przeglądarki tak, aby zablokować zapisywanie plików cookies. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności klikając w link: Więcej informacji... .